Pomagam
pomagać!
Zazwyczaj wiąże się to z nakładami i masą pracy, ale bez wątpienia satysfakcja po zakończonej akcji, rekompensuje powyższe z nawiązką!
Wychodząc z tego założenia, wolę poświęcić swój czas i umiejętności by "nagonić więcej pieniądza", niż tylko dorzucić kilka złotówek na cel akcji. Projekty jakie najczęściej wspieram są w jakiś sposób powiązane z moimi zainteresowaniami, wynika to z faktu, że pasja, fun i chęć pomocy są najlepszym motorem do działania, a znajomość tematu pozwala podejśc do niego nieco bardziej osobiście i nieszablonowo.
Poniżej kilka inicjatyw w jakich miałem przyjemność uczestniczyć:
Moja współpraca z MnM zaczęła się w okolicach 2010 roku. Początkowo były to zdjęcia i projektowanie materiałów promocyjnych, z roku na rok współpraca rozszerzała się na ogarnianie całości działań promocyjnych, pozyskiwania i opieki nad kluczowymi sponsorami/patronami oraz zaangażowanie w większość działań organizacyjnych - czy skutecznie? Myślę że tak, zważając na to że 3miejskie mikołajowe szaleństwo stało się najbardziej rozpoznawalne w calej Polsce. Efektem powyższego stałem się jednym z inicjatorów powstania Trójmiejskiego Stowarzyszenia Motocyklowego, które to przejęło pieczę nad akcją (z resztą nie tylko tą). Od roku 2019 mój udział w MnM i innych działaniach TSM jest mocno ograniczony, powód jak zwykle ten sam - czas, który w przypadku tej akcji liczyć należy w miesiącach.
Więcej o akcji na www.mikolaje.gd.pl oraz Fanpejdżu MnM.
Jedna z głośniejszych akcji jakie ostatnimi czasy zmotywowały Polaków do działania, pomocy Tosi (i nie tylko), a jednocześnie uświadomiło wielu, czym jest SMA. Zaczęło się od gdyńskiej policji i żandarmerii wojskowej - rzucili hasło czy nie chciałbym pomóc w kręceniu wyzwania, no i poszło. Do tego kilku moich Klientów załapało się na podobny materiał "po kosztach", tak więc spontanicznych spocików powstało sztuk kilka.
Przepłynąć wpław prawie 200km rzeką Brdą by promować zbiórkę na leczenie Kubusia i Nadii? Czemu nie! Wyzwanie podjęło dwóch Piotrów, trzeci - w mojej osobie - zajął się mediami i szumem wokół akcji.
Więcej o akcji na Fanpejdżu PłyniemyPoMarzenia
Kolejna rzeka i kolejne wyzwanie, tym razem wpierałem medialne zamieszanie wokół samotnego spływu kajakiem w wykonaniu Szymona - jednego z kontrolerów TWR EPOK - który to postanowił pokonać Wisłę na całej długości... zimą. Akcja poświęcona była Sławkowi, żołnierzowi potrzebującemu wsparcia po udarze.
O akcji możecie poczytać tutaj: PłyniemyDlaSławka, możecie nadal wesprzeć Sławka w jego walce o powrót do sprawności tutaj: Zrzutka.Przez lata miałem okazję wspierać w różnym stopniu też inne akcje. Standardem jest coroczne wspracie dla WOŚP, czy to czymś ciekawym do zlicytowania, czy materiałami promującymi przedsięwzięcia otaczające samo "Świąteczne Granie".
Jeśli masz pomysł na ciekawą akcję charytatywną i potrzebujesz wsparcia w zakresie jak powyżej, odezwij się. Jeśli czas mi pozwoli i będę miał na to pomysł, to może uda nam się razem podziałać.